Zobacz pojedynczy post
stary 26-09-2011, 18:08   #1306
Voon
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 26 07 2006

Posty: 1,303
Voon ma numer GG 1528304
Domyślny

"Przede wszystkim, zlikwidowanie ZUSu odda tylko tyle pieniedzy ludziom ile im obecnie zabiera. Wiec jezeli wiesz jak zwiekszyc zarobki w kraju o 50% to dawaj. Z tym ze to nie powinno miec nic wspolnego z ZUSem, bo ZUS nie zabiera ci 50% pensji."

- Faktycznie, nie zabiera aż 50%. Co nie zmienia faktu, że gdyby nie ZUS i inne przymusowe składki miałbyś pensję wyższą o ponad 50%. Obecnie te składki wynoszą jakieś 40% pensji, może trochę mniej.
1x musi wybulić pracodawca, 0,6x to twoja obecna pensja. Gdyby dołożyć zabierane 0,4x to ile procent miałbyś więcej? Pozostawiam w pytaniu, żeby nie było, że kręcę.



"Karmienie bananami zostalo narzucone. Tak samo odkladanie pieniedzy na emeryture.
Kiedy sie nie "narzuca" karmienia bananami moga probowac sie karmic samym chlebem co w sesie pozywnosci jest rozwiazaniem nieco gorszym. Tak samo jak sie nie narzuca odkladanie pieniedzy na emeryture powstaja inne problemy."


- To może powinno się nie karmić? Niech ludzie działają sami.



"Czy ty nie rozumiesz, ze zeby w Somali wprowadzic w zycie program "laptop dla kazdego ucznia" najpierw trzeba wprowadzic program "prad w kazdym domu"? Jak juz mowilem, zmiana systemu na prywatny i likwidacja ZUSu moze byc jednym z koncowych krokow, ale krok ten jest tak kosztowny ze aby go wykonac juz musisz byc w swietnym stanie fiskalnym.
Nie bede sie klucil ze nie byloby fajnie i super wsadzic 100 milionow zl do banku i zyc caly czas z odsetek. Ale najpierw trzeba te 100 milionow zdobyc.
Ale tej ropy nie mamy, wiec zlikwidowanie socjala i podatkow w obecnej sytuacji zupelnie rozwaliloby kraj, i tyle. Nie zamierzam sie sprzeczac czy socjal jest dobry czy jest zly, jedyne co kiedykolwiek glosilem to to, ze aby ten socjal odrzucic trzeba miec kapital na:
1)Zakonczenie starego programu nie kopiac nikogo w dupe.
2)Rozpoczecie nowego systemu ktory bylby tanszy w eksploatacji.
3)Upewnienie sie ze nowy system zadziala w sesie prawnym i ekonomicznym.
Nie rozumiem jak ludzie nie potrafia dostrzec ze takie zmiany trwaja DEKADAMI, bo to nie jest cos co mozna zmienic od tak jedna ustawa. Rob male kroczki, czlowieku, juz odchodza od OFE i tym podobnych, spokojnie, daj im czas.
"

- Jedynym mankamentem twojego pomysłu jest to, że nie widzisz, że to można zmienić poprzez przekształcenia. Nikt nie zamierza wejść z butami i powiedzieć "obywatele, od dzisiaj nie ma ZUSu, zarabiacie więcej, obecni emeryci - bujać się". Do wszystkiego można dojść przekształceniem, czy to zmniejszając składkę czy tez likwidacją pewnych zasiłków.
A od OFE odchodzą, bo nie starcza im na obsługę ZUSu.



TAK. Ale jesli zalozysz ze wszyscy ludzie sa madrzy i beda sami oszczedzac to i tak prawie tyle samo pieniedzy im wyjdzie bokiem, nie do ZUSu a na ich prywatne konto oszczednosciowe emeryta. I tak musisz kase odlozyc i tak, to czy to ZUS czy firma prywatne to juz jest MALA roznica w porownaniu do tego jak duzo roboty w reformach i kosztow w zmianach wyniosloby przezucenie sie z jednego na drugie.
Jedyne w czym ZUS ssie to wydajnosc, bo siorbia znacznie wiecej niz oddaja, ale to nie jest problem ktorego jedynym rozwiazaniem jest likwidacja ZUSu od reki.


- Nie. Agresywne fundusze inwestycyjne potrafią ugrać wiele więcej niż ZUS. Ponadto to ty wyznaczałbyś ile chcesz na swoją emeryturę odkładać. Ciężki miesiąc z powodu nagłych kosztów? To w tym miesiącu nie wpłacasz. Kolejne pole gdzie prywatne firmy bądź oszczędzanie na własną rękę wygrywają to obsługa, bo potworna biurokracja i rozpuszczanie kasy przez ZUS finansowane jest z twojej kieszeni. No i nie wiem, czy wg Ciebie dałoby się zlikwidować biurokrację w ZUSie, bo idąc tokiem myślenia z poprzedniego cytatu trzeba by "kopnąć w dupę" kilka nierobotnych biurw. Tak na bruk.



Rynek pracy to system hierarchiczny. Jak ci sie wydaje ze to bedzie dzialalo? Tak, na pewno KAZDY mlody awansuje/dostanie podwyzke. Bo w koncu w firmie potrzeba 20stu kierownikow na 1nego mizernego pracownika na pensji minimalnej. Przykro mi tobie to mowic ale tak swiat nie dziala. A jezeli chodzi o dodatkowe pieniadze wpompowane w ten sposob w ekonomie to do milego. Zeby mialy jakikowliek widoczny efekt trzebaby lat, juz bys dawno byl emerytem kiedy pensje zaczna rosnoc dlatego ze ty zaczales wydawac pieniedze ktore kiedys placiles ZUSowi w kiosku na rogu.

- Nie, nie każdy. Ale każdy pracowity tak. Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie etat w firmie to jedynie okazja do zarobienia kapitału na rozruch a nie cel życia. Zakładając takie myślenie, myślenie przedsiębiorcze, dostajemy rotacje pracowników, bo kto zarobi swoje odchodzi a na jego miejsce potrzeba innego kierownika. I nie, oczywiście, że tak wydane pieniądze by nie zadziałały, ale jeśli mógłbym kupować codziennie żarcie w budzie u turka (i robiliby tak inni, bo by ich było na to stać) to turek mógłby rozwinąć swój biznes i zarabiać więcej. Chodzi o takie, realne napędzanie małej gospodarki.

Wybacz zwłokę, w weekend zapomniałem, dzisiaj na szczęście znalazłem czas.
I staraj się najpierw czytać całego posta, potem dopiero odpowiadać na fragmenty, bo czasami wcześniejszy cytowany fragment odpowiada na twoje pytanie pod innym cytatem.
Voon jest offline   Odpowiedz z Cytatem