Moje obserwacje wojenne:
Nie mamy dowódctwa.Wczoraj w ciągu półgodziny byłem:3 razy w thais ,2 razy w ab i 3 razy w kazo.Co chwile ktoś sie darł ROZKAZ DO THAIS,ROZKAZ DO AB.polacy sie na*******ają między sobą!!!W siebie gfb ********, walą się , kłucą się dzie kto stał.I co za debil wpadł na kolor pomarańczowy??Jeszcze taki ochydny odcień

.Pod gh szwedów drą swoje rasistowskie gęby i się wożą , a jak jakiś swe wyjdzie to s*******ają.Niby nareliego gonicie??na game chat kilka razy ryłem ze naraeli z gh wyszedl i wołałem o pomoc bo wszyscy zaczęli wychodzić a tu nikt nie przyszedł.Moim zdaniem wojna jest już przesądzona
