Cytuj:
Oryginalnie napisane przez camperek1
Dla mnie transseksualizm to odchył od normalności. Ale wiem, w Polsce ważniejsza od np. gospodarki jest tolerancja. Nie bez powodu w mediach największymi aferami są antysemityczne okrzyki, a jak ktoś do kogoś powie "spieprzaj dziadu" to jest afera i nagonka na kolejne 2 lata.
Pieprze taką modern Europę. Ja chcę normalności i wyraźnej granicy co jest dopuszczalny, a co nie.
W Palikocie razi mnie jeszcze ta zajawka na homoseksualistów. Dasz palec - weźmie całą rękę. Najpierw śluby,<które by mi nie przeszkadzały, ale po co im to?> za chwile dzieci.
|
W mediach jest tylko to, co ludziom się podoba, czego oczekują. Ponieważ tematy o tolerancji są dla wielu ciekawsze i prostsze od gospodarki to częściej pojawiają się w mediach. Nic dziwnego.
Dzieci nawet teraz homoseksualiści mogą posiadać, wiąże się to tylko z większą*ilością problemów natury formalnej. Lecz jest możliwe.
Ja zaś nie chcę wyraźnej granicy co jest złe, a co jest dobre, co jest dopuszczalne a co nie, ponieważ nienawidzę jak ktoś mi coś każe 'bo tak', a na tym będzie to polegać.