No pozdro jeśli chcesz się przedrzeć przez całą falę creepów + Janna z potęznym CC, żeby dostać się do Cait
Nawet jeśli do niej dojdziesz, to damage odniesiony po drodze nie będzie tego warty i prędzej padniesz.
Cytuj:
|
Może gracz, który grał Caitlynn był idiotą?
|
Robiła wszystko to, czego spodziewałbym się od cait na 1500 elo, problem w tym, że byłem za dobry.
Cytuj:
|
Ciebie jakoś nie zjechała
|
Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Ja
byłem za dobry
|
Cytuj:
|
więc nie wysnuwaj takich teorii. Agree up. Poza tym w taką głupszą cait rzucisz toporkiem i podbiegniesz to się zacznie odsuwać, zasadzisz z 'e' to jej reakcja 'trololo gdzie moje hp?, ale ta Twoja zapewne była zajebiście ogarnięta i miała ponad 1800 elo więc szacun.
|
Twoja teoria jest idiotyczna, bo dostać się na melee range, żeby móc ja trzepnąć się z E jest bardzo trudno i musiałaby dostać stuna (a ja miałem Sonę). 2 razy zabiłem ją tylko dlatego, że moja sona wyznawała agresywny styl gry i sporo harassowała z maksowanego Q, a cait nie miała żadnych potów + janna nie ma heala i kiedy cait miała pół hp, to wystarczyło ulti sony + q, mój maksowany toporek i E, ale to idą 2 flashe + ulti na jednego killa i to dwa razy w sytuacji, kiedy Janny nie było na linii.
Czasy 5 philo się skończyły, że można melee ignorować taką cait.