Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Slythia
Wolność człowieka kończy się w momencie, gdy zaczyna się wolność drugiego człowieka. Tak więc rób co chcesz, byle nie szkodzić innym - przestępstwa więc odpadają. Jednak tutaj i tak wracamy do problemu - w którym momencie zarodek (ew jego części składowe) stają się człowiekiem.
Zauważ także, że nie wyjedziesz sobie za granicę by popełnić legalne przestępstwo.
W sumie stosując powyższą zasadę owy zarodek, chcąc nie chcąc, pasożytuje na organizmie kobiety, co czasem może jej szkodzić... Czyli sam także łamie to sformułowanie.
|
Twój argument jest taki - zalegalizujmy coś nielegalnego, bo ludzie i tak to robią, co samo w sobie jest debilne. Po chwili wyjeżdżasz z wolnością człowieka, co nie ma z tym żadnego związku. Sam fakt, że coś i tak ludzie będą robić, wcale nie oznacza, że trzeba to ogłaszać jako legalne.