Skillując tracisz kasę, expiąc ją zarabiasz.
U paladyna bodajże każdy bloodhit liczy się podwójnie, więc skoro skillując musisz uważać, żeby potworka nie zabić, skill nie rośnie Ci wcale dużo szybciej niż podczas normalnego zabijania stworów.
Oczywiście nie muszę wspominać, że jak stoisz w miejscu i rzucasz kamieniami w slime'y czy monki, Twój level stoi w miejscu.
Co do skillowania rycerzem jeszcze można podyskutować, u paladyna to po prostu strata czasu i kasy.
|