Jak Ci sie nie chce to nie gadaj. Przez zmianie grafiki po prostu trudniej dostrzec 4rty rząd, ale on tam nadal jest niezmieniony.
Chyba nie sadzisz, ze siedzialem codziennie po 5 godzin, żeby rozgryźć to, do czego jeszcze wtedy nie doszedlem? No tak, kilka lat temu znałem metodę odczytywania pojedynczych wyrazów (czyli to, co dopiero teraz wam pokazalem) i metodę sylab. Nadal nie wiedziałem jak rozkodować ciąg, kilka razy w roku nad tym siedziałem i po 2 latach na to wpadłem. Chociaż NADAL nie wiem jednej rzeczy, która co prawda nie jest kluczowa, ale bez tego nie mogę rozkodować części ksiąg (liczby w niektorych miejscach nachodza na siebie), natomiast te formulki oddzielone spacjami jestem w stanie spokojnie odczytac. No i jak sam to napisałeś, a ja zaznaczyłem wcześniej, jest to trudne.
Dobrze, ze to zauwazyles, bo na poczatku tez bralem pod uwage liczbe bezwzgledna itd, a jak sie pozniej okazalo, chociazby właśnie metoda sylab eliminuje możliwość zapisu słowa jako liczby ujemnej.
Tak, dodawanie to było czyste zgaduj-zgadula. Jak sie okazalo- trafne.
