[Ufocznik]

Oryginalnie napisane przez Pietras_Askara

Ameriov dziwie Ci się, że chce Ci się ujawniać wiedzę na temat 469 tu na tym forum.

Ja też się dziwię, że szukacie poklasku akurat na forum, które jest martwe.

Jak sam widzisz aplaus ze strony użytkowników nie okazał się wdzięczny mimo, że ludzie, którzy publikują jakąś wiedzę czy odkrycia na temat 469 robią to chęci pomocy innym.

Że niby co?

Widzisz Averion ja osobiście znalazłem inny sposób na rozkodowywanie 469 i w wielu przypadkach udało mi się to zrobić.

A kto to Averion? To jakaś hybryda Ameriova i Avariona?
Jasne, jasne. Nie dziwne, że znalazłeś inny sposób - ilu bajkopisarzy tyle sposobów. Zapomniałeś tylko dodać, że wspomniany "wzór" opiera się na ilości palców u nóg cyklopów, cyklopów smithów i czegoś tam jeszcze, co jest wręcz komiczne.

Za pomocą owego wzoru udało mi się rozszyfrować BLINKY i udało mi się również odszyfrować to o czym pisze wrinkled bonelord chodź ten wzór przeczy stwierdzeniu, że 3478 oznacza beholder i w niektórych przypadkach jest zupełnie bezskuteczny. Oczywiście mogę to udowodnić aczkolwiek nie mam zapału, żeby pisać tutaj o 469.

No ja też mogę udowodnić, że ten wzór jest "zupełnie bezskuteczny", ale masz rację, że nie ma sensu, bo po co tłumaczyć komuś, że masło jest maślane?
Jeszcze niedawno wklejałeś tu screeny z winged helmetem, którego rzekomo zdobyłeś dzięki odczytaniu ksiąg z biblioteki w HG i oburzałeś się na niewiarę i wszelkie słowa krytyki, a teraz nagle mówisz, że "odkodowałeś" blinky, ale z resztą sobie nie radzisz? Żal mi ciebie. Też mogę stworzyć wzór, który będzie pasował do 486486 - i to na poczekaniu. A nawet sto takich wzorów. A że to jedyne do czego będą pasować? To nic! Założę na forum temat i pochwalę się, że PRAWIE mi się udało...
A tak właściwie, to skąd pewność, że 486486 = blinky? Łopatologicznie: jakiś Hiszpan nazywa się Gato. Nie znasz hiszpańskiego, a ten koleś też ci nie tłumaczy swojego imienia. W związku z tym, zaczynasz na niego wołać "pies", bo koleś wygląda jak pies. Hiszpan cię zabija. Po jakimś czasie spotyka kogoś innego, kto też nie zna hiszpańskiego. Ten ktoś pyta go o imię, na co odpowiada "jestem Gato, a NIE pies, tak jak niektórzy mnie nazywają" (co w domyśle znaczy "nie mów na mnie pies, bo też zginiesz"). Czy człowiek, który zapytał o imię, ma prawo wysnuć wniosek, że gato to po hiszpańsku pies? Otóż nie, bo tak się składa, że gato to kot.

Z ręką na sercu mogę Ci pokazać multum ciekawostek i nie tylko z językiem 469 ale z samymi talonami i strange symbolem, które jak się okazuje wbrew temu co pisze o nich w tibia.pl czy wikia.com mają jednak "pewne" zastosowanie.

Np. ile palców mają u nogi orkowie a ile trolle? Talony służą do kontrolowania lawy, rzeczywiście wielkie odkrycie. Możesz się tymi ciekawostkami podcierać, bo jesteś po prostu głupi. Jakie jeszcze znasz? Że Big Ben jest królem cyklopów?

Dziwi mnie tylko skąd wytrzasnąłeś ten alfabet o którym wspominasz.

Jeśli nie znasz abecadła, to skorzystaj może z tej notatki, którą pewien cyklop zgubił, a która służyła mu do nauki.

Powiem Ci tak bo wydajesz się wiarygodny jeśli chcesz prywatnie możemy wymienić kilkoma spostrzeżeniami. Chcę to zrobić bo szukam oparcia, ale nie chce pokazywać tego byle komu np: jakiemuś darmozjadowi, który tylko czeka na to, aż wszystko otrzyma gotowe na talerzu.

"Wydajesz się wiarygodny". Hahahahahaha. Koleś, który twierdzi, że zna rozwiązanie "zagadki 469" mówi do kolesia, który twierdzi, że też zna rozwiązanie, ale ZUPEŁNIE INNE, że jest wiarygodny! Sorry, ale jeśli on mówi prawdę, to automatycznie ty kłamiesz i na odwrót. Więc sam podważasz swoją wiarygodność. A jak dla mnie, to kłamiecie obaj. Jak szukasz oparcia, to siądź na fotelu, bo JEŚLI nawet Ameriov do czegokolwiek doszedł, to wątpię, żeby był tak głupi, żeby się tym dzielić z takim darmozjadem. W dodatku głupim darmozjadem.

Wytykałem kolejne nieścisłości, a ty zamiast uściślić, odpowiadałeś kolejnymi bzdurami, w których można było znaleźć jeszcze więcej nieścisłości, aż w końcu przestałeś odpowiadać w ogóle. Jak każdy ściemniacz. Ameriov zresztą to samo. Tak, wiem, powiecie "nie będziemy cię przekonywać, nie musisz wierzyć, jeśli nie chcesz doznać oświecenia - twoja sprawa". Jeśli wam nie zależy, żeby ludzie wam wierzyli i nie traktowali tego jako prowokacji, to po jaki chuj w ogóle zakładacie kolejne tematy z tymi rewelacjami?

Moja rada dla ciebie: opanuj język polski, zanim zabierzesz się za inne języki.
Aha, dlaczego pousuwałeś treści wszystkich swoich postów? A no tak, żeby ktoś niepowołany nie posiadł tej tajemnej wiedzy, którą w ramach zemsty na niewdzięcznikach, takich jak ja, zamierzasz zabrać do grobu!