spupl
Co masz na myśli prezentując tutaj kod ASCII?
Do użytkowników zainteresowanych tematem
Odsyłam na Yalahar do dzielnicy czarodziejów dokładnie mam na myśli wieże z Infernalistami. Jak zauważyliście na szczycie po raz kolejny znajdują się dziwne znaki najprawdopodobniej mające coś pokrewnego z ogniem i talonami. Infernaliści to ognisty odpowiednik warlocków zastanawiam się tylko do czego służy Red Tome i dlaczego niby nic nie warty item wypada z nich tak rzadko.
Istnieje kilka rodzai Tomów i każdy opisany jest w następujący sposób:It's a volume of The Mystic Secrets of Tibia co oznacza, że zawiera wiele magicznych sekretów Tibii. Pytanie jakich? dlaczego wypada z tak silnych potworków i dlaczego jest tak opisana? Czy jakiś NPC jest w stanie zdradzić na czym one polegają?
Co o tym myślicie?
Zwróćcie uwagę na okrzyk wydawany przez Warlocka:
"Learn the secret of our magic! YOUR death!"
A teraz poszukajmy podobieństw u magów minotaurów:
"Learrn tha secrret uf deathhh!"
Jak widzicie mamy podobne wskazówki, które naprowadzają nas do poznania czegoś na temat naszej śmierci. Podczas wykonywania Banshee Questu (oczywiście pojawiają się tutaj Warlocki u boku niedostępnego Demona taka też nazwa ich miasta koło carlin) w pewnym momencie znajdujemy się w miejscu gdzie oglądamy nasze własne martwe ciało. Przekopiuje fragment spoileru:
"...Zostajemy przeteleportowani, do swojego grobu, a dokładnie do swoich zwłok..."
I następuje to zaraz po uporaniu się z Warlockami. Jak widzicie detale dość trudne do zauważenia ale istotne dla rozwiązania zagadki, bo najprawdopodobniej nie bez powodu mamy do czynienia z takim oto scenariuszem wydarzeń. Pytanie tylko do czego to wszystko prowadzi? co ma nam on przekazać? Dlaczego zostajemy przeteleportowani do własnych zwłok i grobu?
Czy Blessed Ankh ma jakieś pożyteczne zastosowanie? Czy scenariusz Banshee Questu ma nas nauczyć "Sekretu Śmierci" o którym tyle mowa?
a wrinkled bonelord: Numbers are essential. They are the secret behind the scenes. If you are a master of mathematics you are a master over life and death.
Numery są istotne, są sekretne za kulisami. Jeśli jesteś mistrzem matematyki jesteś panem życia i śmierci.
I tutaj kłania się filozofia. Potraficie to zrozumieć?
Mamy sobie potworka, który jest "martwy" nazywa się Ghoul i Banshee mają symbolizować śmierć. Skoro tak dlaczego wypada z nich life ring i ring of healing? pierścień życia i pierścień uzdrowienia?
Pan życia i śmierci hmm...
Kojarzy mi się to z nekromantami i beholderami. Są istotami żyjącymi zajmującymi się magią śmierci i powołującymi śmierć do życia. Bonelord przywołuje szkielety, a nekromanci ghosty, mumie w tym ghoule. Można domyśleć się, że A Prisoner to Goshnar, a skoro Goshnar nie żyje i napotykamy nawet jego własny grób pod domem nekromanty (czyli jego) wszystko wygląda na to, że Goshnar po prostu upozorował swoją śmierć i w rzeczywistości dalej żyje lecz ukrył swoją tożsamość udając więźnia strzeżonego przez minotaury, a w rzeczywistości to jego sługusy, którzy go chronią. Dowiadujemy się tego ze wskazówki opisanej w wieży czarnoksiężnika Alawara na Senjii, który wyjawia to.
Zatem panem życia i śmierci jest nekromanta goshnar który w odsłonie A Prisonera prezentuje Śmierć i Życie w jednej osobie.
To wskazuje, że droga do zrozumienia sekretu matemagii prowadzi przez nielogiczne równania matematyczne jakie poznajemy z Paradox Tower Questu (dokładnie od niego). Ich sens polega na tym, aby ruszyć głową i domyśleć się co dokładnie mają nam powiedzieć. To jest klucz do zrozumienia 469 języka bonelordów który odkrył goshnar. Tak oto stał się panem życia i śmierci, a my mamy domyśleć się dlaczego tak jest...
Skoro my również "żyjemy" dlaczego spotykamy się z własnym grobem i zwłokami?
Życzę spokojnych i owocnych przemyśleń - Pozdrawiam.
Pietras
Ostatnio edytowany przez Pietras_Askara - 11-09-2012 o 01:40.
|