Tak sobie przejrzałem temat i znalazłem masę bezmózgich teorii na temat Spike Sworda i Mino mage'a. Nie mówię do wszystkich ale do kilku osób, które ciągle gadają o kluczach. Z całym więc szacunkiem ale myślicie schematami dziecka z trzecim chromosomem w 21 ich parze. Miejsca, do których nie da się wejść to Ghoul, Mino Mage, kolejne to wysepka ze Spikiem. Oczywiście typowy bezmózg od razu widzi rozkuwanie ściany u ghoula, łowienie wędką złotego klucza i otwieranie Mino Mage'a i zabijanie go, następnie wchodzenie w teleport i zabieranie Spike Sworda. Nie macie zupełnie litości z tymi głupotami. Może warto by było czasami użyć mózgu i pomyśleć a dopiero później pisać. Przez taki debilny spam robią się tematy po 300 stron opowiadające o tym, że ktoś ma kolege, który mówił, że widział swojego wujka gma, który zabija Minotaury i pokazuje złoty klucz w trade roomie...
Hipotetycznie przyjmujemy, że quest istnieje. Zdobywacie cudownym sposobem jakiś klucz, otwieracie pokój Mino Mage'a i walczycie z nim. Żaden z błyskotliwych teoriotwórców nie wpada jednak na to, ze leci z niego Taurus Mace. Nikt też nie pofatygował się stworzyć sorca, wbić nim z 20-25lvl i udać się na mainie z rook-inwentarzem zawalczyć z owym mino magiem.
|