Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Imprezowy Chłoptaś
Chelse to lolki. Grac nieumieja. Wczorajszy mecz Barcelona-Chelse London.
Dowodzi ze chelasea nei umie grac ale faulwoac ptorafia bramkarza, rzecz jasna lysa palka pierudzi colina nic nie zauwazyl, ale i tak lapal;i fuxy, a ronaldino ladna pilke wsadzil do bramki. A teraz gdy barca odpadla, kibicuje raczej realowi.
|
No taaaaaa.... zazwyczaj jak druzyna nie umie grac to strzela 4 bramki. Super;]
Chelsa jakby nie patrzec jest teraz na gazie i to wielkim. barcelona nie miala nic do gadania w meczu. tylko jedna bramka strzelona z akcji (moim zdaniem cudowna - ach ten Ronaldinho... ma pomysly). A Colina sedziowal ten mecz bardzo dobrze. Jest najlepszym sedzia na swiecie, wiec nie zwalaj winy na niego.
Jestem wierny Vęgorii Węgorzewo
:
__________________
"Miła, błagam, nie zrozum mnie źle
Kocham cię tak jak swoje przestworza pokochał wiatr"
Moj jogger