Dzisiaj,Na Serwerze Astera zostal przeprowadzony atak orkow....moja postac na szczescie nie polegla

i mogla dalej cieszyc sie zyciem ...
Stalo sie taK:Bylem sobie w okolicach troll moutanis a tu nagle!RAt plague in Thais to ja biegne!!!Kiedy sie skonczylo zdarzylo sie to (wczesniej pisalem o druga plage

) Jeszcze raz!! to samo tyle ze bylem w miescie

no wiec znowu prosze o plage
Wiec to ja se potem poszedlem do sklepu druidow a tu booom!!!!orcki sprawdzaja miasto ja kupuje niewitke(swiezo sprzedalem BP OF UH wiec kase mialem) A tu napis THAIS IS UNDER ATTACK!!! przestraszylem sie... bylo nas 2
jakis szwed(chyba)i ja potem doszli inni wiec bylo nas tam okolo 7 wiec 4 powiedzialo orcom NIE!i zeszlo na dol zeby walczyc(w sklepie druidow bylo czysto)tam rozwalili duzo i bylo prawie czysto

ale hordy czekaly kolo mostu nagle jeden z tych naszych idzie na polnoc idzac widze 2 trupy i 2 beserkerki zywe(ciekawe dlaczego za murami miasta...? te ciala byly)no ale idziemy schodzimy z murow i widzimy barykade a tam czysciutko(nic nie ma)wiec jest git a tu patrze mam mane na Utamo Vid! wiec robie niewidke i ide do kanalow potem wychodze na centralna ulice(na dole mamy swiatynie troche na lewo depo a na prawo sklepy)patrze a tu cialo orca besekera niestety dopadl 2 osoby przed swiatynia(a byli tak blisko

) i jeszcze jedno cialo killed by orc Rider...Ale barykady wokol depo byly chyba najlepsze

pelno osob w depo(boidutki

)no i tak to sie skonczylo
