Eh te kości przeznaczenia
A ja napisze takom sytułacje:
Witam zamieszczam ten temat aby opisać wam kilka śmiesznych motywów związanych z kośćmi przeznaczenia a także chciałbym dowiedzieć się czy u was też takie żeczy się zdażają. Piszcie co śmieszniejsze motywy.
Oto co było u mnie(tylko o tym czytałem):
1. Krasnolud wojownik dość przypakowany szarżuje na kolesia i co oczywiście wyrzuca 1 topór mu wypada a sam się przewraca. Gdy udało mu się wstać znowu zaczyna szarżować i zgadnijcie co się stało ponownie zaliczył glebę.
2. ten sam krasnolud został ciężko ranny stan zdrowia pokaleczony więc człowiek z leczeniem postanowił go opatrzyć i co?? krytyczna porażka zamiast pomuc tylko zadał dodatkowe obrażenia, zaraz po tym wiedzmin stwierdził że też ma leczenie i że mu pomoże i co się stało oczywiście także niesamowity pech i biedny krasnolud stał się umierający.
3. Łucznik był umierający i nieprzytomny więc znany jóż wam krasnolud postanowił zrobić dla niego nosze. Wziął topór i poszedł ściąć jakieś drzewka. Gdy je ciął powiedziałem żeby żucił kością przeznaczenia i co wypadło oczywiście 1 i biedny krasnolud ucioł sobie wszystkie palce w lewej stopie (co ciekawsze bard z dróżyny napisał o tym ballade i gdy żucał test na kości przeznaczenia wypadło 6 )
__________________
 "Bo nie możemy nie mówić tego cośmy słyszeli i widzieli"
Dz 4,20
|