Cytuj:
Oryginalnie dodany przez MicNeo
Przeczytajcie "definicje" Hackingu:
|
Ojej, a wiesz, że runa to litera, i jest pismo runiczne?
Więc jakim cudem w Tibii takie kamyczki ludzie nazywają runami?
A wiesz, że paladyni przeważnie walczyli mieczami, i byli niemal święci? A w tibii paladyn z mieczem to jakiś dziwoląg.
I tak by można mnożyć przykłady. Po prostu w tibii proces zdobywania dostępu do cudzej postaci wbrew jej woli nazywa się hackiem, co niewiele zwykle ma wspólnego z prawdziwym hackiem, ale cóż, taki świat.