Haha w co moze byc ubogi knight? to ze ma mało czarów? i ze sie kiepsko nim wali? pff!!! sorcem dobrze sie gra po...mm...40lv? a knightem robisz ten 20lv
jak chcesz to skille 70/65 i wymiatasz...ja podchodze do sorca z gsem on wemnie wali z sd i moze mi zrobic qpe bo jak taki 30lv i 40mlv i co wali we mnie po 150 ok...ja w niego wale biore fallow i moge sobie cos zjesc..a sorc ucieka niedosc ze musi go trafic to jeszcze ma tak malo cap ze malo run uniesie...po była 1 rzecz. druga to z potworami ok my knightci robimy lootbagi a wy magowie stoicie przy rzece dzien i noc i robicie nuuuddnne runy kiedy my juz nabijemy z 2lv na guardach -.- a wy zarobicie jakies no np. 8k na 2bp sd...a u knighta kasa,trening (bo jak walisz w potwory to sie treni shield i sword i blablabla) + level. takie jest moje myslenie...najgorsze knightem jest to ze musisz trenic i rosna wolnko skille ale jak to juz zrobisz......to masakra knightem wymiatasz ;p;p
---------------------------------
Profesja: Knight

eq: Gigand sword,crown armor, k legs, warrior helmet.
World: Amera
Pacc: Juz niedlugo kupie
Level: 29 my no nub plix ;p
Best monster solo:drag ;p
Best monster with team: nie poszedlem jeszcze na nic wielkiego -.-