ja zostaje w szkole, z powodow, ktorymi chwalic sie nie wypada... i tak mamy miec tylko 2 lekcje a potem jakies zajecia w terenie (chgw o co chodzi, ale ponoc w szkolach srednich fajne rzeczy wymyslaja), wiec jakos to przezyje. I tak jeszcze 3 dni i tydzien wolnego, wiec te kilka lekcji w ta czy w tamta roznicy mi nie zrobi, a opinie u nauczyciela popsuc sobie mozna bardzo latwo przez takie gowniarskie wyglupy...
|