mi sie zapowiada boski dzien wagarowicza....
PO- sprawdzian
Chemia- sprawdzian
Matma-sprawdzian
Polski- bede pytany <jak ja kocham byc ostatnim z calej klasy bez zadnej oceny z polskiego....

>
fiza- zalegly sprawdzian
i jeszcze 3 inne nudne lekcje... w tym WDŻ na pierwszej... i pierdzielenie katechetki jaka to wiara jest potrzebna w rozpoczaciu wspolzycia
a w szkole oficalny 'dzien wiosny' mamy w srode... ale ide bo zawsze niezle jazdy sa
