[Maly =]]

no wiec mam pytanko. juz dwa miechy gram knigtem, dorobilem sie 30 lvl i skili 58/55 (sux) lecz ostatnio znudzila mi sie gra knightem ze wzgeldu na to ze ma malo czarow slabe skille maly mlvl no bo 4.

za kilka dni maja byc nowe swiaty i chce sie na jeden z nich wybrac, mam zamiar byc palladynem. obmyslilem juz plan ze po wyjsciu z rooka zrobie skill dista 50 i lece do cyclopolis zrobic 20 lvl potem jade z ditem do 70+ (jakby co to mam pacca ;p) ale czy warto? moze lepiej zrobi juz do 10 lvl dista 70 ?moze zrobic wieksze skile zeby latwiej sie expilo a moze nie? i jeszcze jedno pytanko...
na rooku latac ze spearami czy np mace a na mainie zaczas trenowac dista, mi sie wydaje ze lepiej na rooku juz z spearami bo wyszedlbym z 25 distem no ale znajac noobkow na rooku beda zabierac speary albo ze zlosliwosci albo dlatego ze jak zobacza ze walnolem minosowi z 20-30hp to oni se pomysla ze jak ja walnolem tyle ze speara to oni tesh tak moga.
z gory dzieki za odp