To juz chyba jakas choroba... mianowicie wlazlem na jakiegos gamedex'a cos w tym stylu i szukam czegos podobne go do tibii i co 15-20 minutek zerkam na tibie czy juz mozna wejsc.... To odosobnione uczucie? Czy Wy tez je macie ze... jest pustka... ?( ?( ?( P.S. siedze na
www.tibia.pl juz 6h i 30 min bo brak mi Tibii.com. To jest jak ze szkola gdy sie do niej chodzi to chce sie wyc bo znowu geografica bedzie pytac, znowu sprzataczki beda wrzeszczec ze nie zmienilas/les butow... ale jak nie ma szkoly to teskni sie za tym fizykiem co ciagle doswiadczenia robi, za szkolnymi obiadkami

, za ta sexowna blondyna z 3A(dla chlopakow), za tym przystojnym milczacym brunetem z 2C(dla dziewczyn)... Dlaczego porownuje? Bo jak gra sie w Tibie to ma sie dosc tych PKsow, zlodziei, looterow, noobow, ale teskni sie za mezem/zona, kumplem z ktorym miales/las isc na GS'a i teskni sie za lekarstwem na nude...przygoda... napiszcie czy myslicie inaczej...