Temat: Papież
Zobacz pojedynczy post
stary 01-04-2005, 13:30   #22
$corcerer
Nieobecny.
 
$corcerer's Avatar
 
Data dołączenia: 22 09 2003
Lokacja: Gdzieś w Necie. Liczba postów: koło 1337. http://rtfm.killfile.pl
Wiek: 39

Posty: 1,629
Stan: Na Emeryturze
Imię: Scorcerer
Profesja: Sorcerer
Gildia: Dreamers
Świat: Secura
Poziom: 23
Skille: 23/22
Poziom mag.: 42
Wyślij wiadomość przez ICQ do $corcerer $corcerer ma numer GG Użyj Jabbera. $corcerer ma login Tlenu scorcerer@tlen.pl Adres Jabbera do $corcerer
Domyślny

>W tym temacie pomódlmy sie za życie papieża...

Modlitwa = rozmowa z Bogiem, no ale coż, jak chcesz z nim rozmawiać na forum to prosze bardzo...

>Jak juz chcecie sie modlic, to modlcie sie, zeby media nie odstawily takiej
>dwutygodniowej szopki, jaka byla z Terri Schiavo, bo wlasnie na to sie zanosi.

No wlasnie mam nadzieje ze będą troche bardziej powściągliwe, ale cóż począć, teraz tak jest że robią sensację i ciągną ile kasy sie da...

>Papiez-warzywo chyba nie jest tym co wyznawcy jego osoby by chcialy?

Papiez to Papiez, nie wazne w jakim jest stanie.

> A moze boga nie ma?

A może jest?

>Ale na jaka sile? Przeciez ksieza tak bili piane, ze nie wolno odlaczac nikogo od maszynerii podtrzymujacej zycie, takie jest tez oficjalne stanowisko Watykanu - utrzymywac jako warzywo jak dlugo sie da. Dlaczego dla papieza robic wyjatek?
>Coz... Jesli papiez tego nie chce (a watpie czy KTOKOLWIEK by chcial) to pozostaje stwierdzic tylko "kto pod kim dolki...".

A kto powiedzial ze Go odlacza/podlacza?

A co do tematu: Odchodzi, jak każdy... Może tylko jest bardziej znaną osobą i odchodzi z większą pompoą, ale cóż, tak to jest... Każdy kiedyś odejdzie.
__________________

Dżizas!
$corcerer jest offline