Hah, kocham teatr to coś cudownego, nie to co kino, człowiek się czuje jakby magia teatru go porwała gdzieś naprawdę daleko. Niestety do teatru rzadko mogę pójść, ale osatnio byłam w Teatrze Polskim w Warszawie na spekatklu "Balladyna". Dokładnie rzecz biorąc - wcozraj ;] Mimo, że wstałam o czwartej z rana a poszlam koło 2 w nocy warto było.
|