Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Caerlionne
Brak mi slow. Z tematu o mece papieza, zrobil sie temat, na ktorym paru debili wyzywa Polina i Doba, za to ze maja wlasny punkt widzenia. Jednym slowem: dno. Zamiast tracic czas wyzywajac ich, powinniscie odejsc od komputera i sie pomodlic. A teraz, powiedzcie szczerze, kto z was, na codzien przejmowal sie papiezem? Mysle ze nikt z tych debili. Zachowajcie umiar.
|
Co? Przecież ja mam taki sam pogląd jak reszta. Poprostu wyraziłem swoją niechęć do fanatyków, gotowych zabić Polina za zdanie inne niz oni.
Mój post został troche ominięty, więc jeszcze raz go dam(zacytuję):
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Dobo
Dobra, do rzeczy. Oczywiście martwi mnie sytuacja papieża. Wiem, że jest on wzorem dla wielu, co chwali się w czasach, gdy idolami młodych zostają jakieś ułomy z bigbrothera. Bardzo się martwie, ale nie chce narazie mieszać w to kwesti wiary, bowiem przezywam narazie tzn kryzys wiary. Ale śmieszy mnie poprostu sytuacja kiedy bachory nagle się budza, że jest ktoś taki jak papiez, i kiedy trzeba, ukazują swoją wiare, gotowi są zabić każdego kto mysli inaczej niż oni - brawo, bojówki oazowe x.rydzyka potrzebują właśnie takich.
Wiara i modlitwa to kwestia prywatna, i myśle, że nie powinno się jej wciągać na forum. Wojny na tle religijnym to najgorsza rzecz jaka jest, i jeśli Bóg istnieje, to NAPEWNO mu się to nie podoba. Dlatego zluzujcie poślady, i zamiast wymyślać nowe obelgi na Polina, poświęćcie ten czas na refleksje na temat własnej wiary, tak jak robie to ja teraz. Tak, pomimo tego że od jakiegoś czasu mam niejako szyld "ateista", mysle o Bogu. Próbuje go objąć rozumem, ale jest to niemożliwe. Pozostaje wiara, na którą jeszcze nie jestem gotów. Ale chwila ta niejako zmusza mnie do refleksji, myśle że dziś, pierwszy raz od 2 lat, pomodle się, do jednego Boga o róznych imieniach...
|
Cytuj:
Zamiast tracic czas wyzywajac ich, powinniscie odejsc od komputera i sie pomodlic. A teraz, powiedzcie szczerze, kto z was, na codzien przejmowal sie papiezem? Mysle ze nikt z tych debili. Zachowajcie umiar.
|
Otóż to! Ten post powinnien zakończyc dyskusję.
Do wszystkich co chcą mnie krytykować:
właśnie wróciłem z kościoła, gdzie oddałem się modlitwie (szczerej, nie odgrzewaniu formułek wykutych na pamięć) i refleksji. Troche się uspokoiłem. Mam wrażenie, że zrobiłem dla Papieża tyle ile mogłem, a napewno więcej niż rozsyłanie łańcuszków o Ojcu Świętym na przemian z gadaniem o wczorajszych libacjach. Koniec.
Na podsumowanie (cytat nie mój):
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Ktoś z IRCa
21:26 Marek Pogromca Szczypiorku: NIECH WRZYSCY POLACY UBIORA SIE NA ZIELONO PONIEWARZ TO KOLOR NADZIEJI MIEJMY NADIZEJE ZEPAPIERZ WYZDROWIEJE!!
21:28 Limmi Mimaldi: zamknij morde.
|