@UP : Chrystus tez sie meczyl.
Wszyscy tak teraz sie modla itp. To dobrze. Tylko tak naprawde mala czastka z nas zdawala sobie sprawe, ze w koncu papiez tez umrze i to w niedalekiej przyszlosci. Reszta moze i wiedziala, ale probowala o tym nie myslec; tlumaczyc "jeszcze kilka lat pozyje". Natomiast on sam nie tak dawno mowil, ze trzeba sie do tego przygotowywac.Czlowiek, ktore tyle zrobil dla swiata, dla Polski, dla kazdego z nas, tez musi umrzec; i nic na to nie poradzimy. Tak nawiasem mowiac, tylko papiez tak naprawde byl osoba wsrod ksiezy, ktora wierzyla, ze Bog chce jednosci. Jak to powiedzieli "srednio tylko 10 biskupow na 120 popieralo podroze papieza do przedstawicieli innych religii". Po odejsciu tego wlasnie papieza swiat straci czastke siebie. Jedna z tych czastek, ktorych juz nigdy nie da sie zapelnic.
Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Polin
Jak to szlo....
"Czuje tu przewrotnosc".
Z cytatami z Biblii do ateisty, ktory bez ducha swietego ich nie zrozumie???  |
Rozumiem, ze kazdy ma wlasne zdanie na temat kosciola, papieza itp. Sam zbyt mocno nie wierze (jak to powiedzial dobo "nie jestem przygotowany na wiare" czy cus takiego), a dokladniej staram sie wyjasnic, dlaczego wierze w Boga. Rozumiem tez, ze nie obchodzi cie smierc papieza czy kogokolwiek innego. Jednak jak na osobe starsza (domyslam sie, ze masz na pewno wiecej niz 18 lat) powinienes uszanowac to, ze niektorzy z tu znajdujacych sie maja kompletnie inne zdanie. A w tym temacie zachowujesz sie jak pepek swiata, a kolejnymi postami probujesz "zachowac" twarz. A przez te kolejne posty dla mnie (moze kogos wiecej) zaczynasz zachowywac sie jak dzieciuch.
Ps. wiem, ze doroslosci nie liczy sie w latach, ale wydawalo mi sie...a z reszta. Wiecie, o co chodzi.