<Shan typowo dla swojej osoby wstaje, odchodzi od biurka i powoli, ale mocno wali głową w ścianę, patrząc jak ten temat się stacza>
Dajcie juz spokój JPII. On swoje już zrobił, a nawet więcej. Gdyby wszedł na ten temat, pewnie ogromnie zasmuciłoby go jak ludzie- katolicy i inni- okazują względem siebie tyle nienawiści, tyle jadu. Sam się męczył by wszystkich zjednoczyć, a jeden drugiemu tu wilkiem. Zastanówcie się. Obrzucacie się błotem, tylko dlatego, że ktoś ma inne zdanie.
Sądzę, że najlepiej byłoby zamknąć temat i nie męczyć już klawiatur.