Moim zdaniem pisanie takiego tematu nie ma sensu. Jak chcesz sie pomodlić to idź do kościoła i to zrób. Wiele osób wierzy że on jeszcze z tego wyjdzie. Ja dziś wracając z Białegostoku jechałem w autobusie z taką babą że przez godzine śpiewała piosenki o papieżu. (nie każdy chciał jej słuchać ,wierz mi)
Moim zdaniem papież umarł wczoraj wieczorem ,jak o tym poinformował Rzym, a watykan tego nie potwierdził ,gdyż co by ludzie powiedzieli że taka osoba zmarła tak szybko ,nagadają jeszcze że żyje i powymyslają bzdury w stylu
"napisze na kartce coś" i powiemy że to on napisał -jak papież mógł napisać jak on jest w ciężkim stanie( podali w TVN że pszyszła wiadomość z watykanu że papież napisa na kartce "cieszcie się bo ja się cieszę")???No litości.
Niech Bóg ma go w swojej opiece.Amen
