Zdecydowanie nie, bo wtedy tworzy sie wielki balagan <jak w 'Jaka to melodia?' tam naraz odgaduje sie po kilka zagadek..

>
Jezeli osoba zadajaca musi gdzies wyjechac, wtedy wyznacza kogos kto zrobi to w jego imieniu.
Co do punktacji, przez 1. tydzien zobaczymy jak pojdzie organizacja konkursu, zeby oswoic z nim ludzi itd

pozniej moze wprowadze punktacje