Ech, trzeba umiec 'podzielic sie' miedzy dwa swiaty - swiat realny i swiat wirtualny. Trzeba umiec poslugiwac sie ta granica i nie przesadzac ze swiatem wirtualnym. Mam 67lvl [to nie jest chwalenie sie, jak wiekszosc powie] z powodu Tibii nie opuscilem zadnego dnia szkoly. A jak jest w szkole? nie mysle o tym, czasami jak jest nudna lekcja to cos mi do glowy przyjdzie, ale to rzadkosc.
Wiec zajmijcie sie swoimi dziewczynami/chlopakami lub idzcie z kumplami na dwor. To wszystko, dziekuje za uwage.
@Kliimek [czy jak to szlo]
Przytocze: Tibia to nie jest gra dla dzieci w wieku 12-14 lat ... Osoba w takim wieku nie traktuje zycia powaznie, widzi tylko Tibie i nic wiecej.
Niesadze, myslisz ze jak masz rok wiecej od twej 'granicy madrosci' to nie jestes na to podatny. Ostatnio mielismy w szkole spotanie, np. gdy masz tate alkochlika jestes podatny na uzaleznienie sie alkocholem, i tak w innych przypadkach. Myslisz ze jak np. Ja mam 13 lat to gra dla mnie nie jest? Bullshit jednym slowem, trzeba nauczyc sie poslugiwac granica.
Koniec edita. CYa
__________________
Signed ¬¬
Ostatnio edytowany przez ro0t - 04-04-2005 o 20:46.
|