Ja jestem paladynem, ale czasem lubię bić w zwarciu, a czasem muszę, bo znając Securę, podczas zabawy ludzie kradną speary i zabierają exp... Axe, bo mowię właśnie o tej broni 2 razy uratował mi życie, kiedy nooby przybokowały mnie na cyclopsach, szybko wziąłem do ręki Knight Axe i Dragon Shield i kontynuowałem walkę. Najbardziej lubię walkę dystansową na speary, ponieważ wykorzystuje starą taktykę exp + training

, czasem użyję łuku jak trafi się coś silniejszego... jednak na powaznych huntach korzystam z kuszy.