Tia. Najwiekszy problem jest taki, ze zdanie Polina podziela wbrew pozorom kupa ludzi, tylko ze sie z tym nie afiszuja, zeby nie zostac zlinczowanymi. I tak nagle sie okazuje ze caly swiat kochal papieza nad zycie, a jakby on dalej zyl, to co najmniej polowa z nich wrocilaby do domu i zaczela gwizdac na caly swiat, Watykan, itd, itp.
Wg mnie ban moze zostac. A nawet powinien zostac przedluzony, bo gostek jawnie sobie KPI zakladajac se drugie konto i jeszcze z niego atakujac modkow...
A co do przekreci sie-ja pitole, nie macie sie czego czepiac??? Mnie to wali, czy ktos pisze zmarl, umarl, przekrecil sie, wykorkowal, wyzional ducha, wacha kwiatki od spodu, pije piwo u Abrahama, czy jeszcze bardziej wymyslne pseudoteologicznoreligijne wyrazenie. I NIE OBRAZALOBY MNIE, gdyby ktos tak napisal po mojej smierci, albo jakiegos mojego bliskiego-przeciwnie, gdyby ktos po smierci jakiegos mojego znajomego zalozyl na ten temat topic(lol

), to bym sie cieszyl, ze ktos sie wogole tym przejmuje(poza mna, of korz). Niezaleznie od tego, czy ten temat wygladalby tak: 'Totus tuus' czy tak: 'Przekrecil sie skur...syn'.
Co do Wojtyly-mnie moga nazywac per Jurczynski, jak im sie to podoba. Bardziej mnie wkurza, jak mi sie przyszywa rozne xywki, ktorych nie bede wymienial

Ale jakby ktos sie zwrocil do mnie po nazwisku, to to by juz byl wyraz szacunku do mnie, bo ciezej je wymowic niz Mati

I tyle.
Wg mnie wy po prostu widzicie w tym okazje zeby 'udupic' moda(ze sie tak brzydko wyraze)... Pokrzywdzone, biedne noobki bez wzorcow, teraz moga sie odegrac. Dupa jas, panowie. A papiez umarl, niezaleznie od tego, jak to sie pisze.