Jesli w poniedzielk nie bedzie tibi to moj swiat sie zalamie. Moj dzien zwyle wygladal tak.budze sie, tibia sniadanie,tibia,szkola,na przerwie tibia

,do domu cos jem i tibia. Teraz w mojim zyciu jest pustka, chyba pojde pograc w noge... no coz ta awaria ma swoje zalety :mozecie zrobic rachunek sumienia tego co dotej pory zrobiliscie w tibi. tylko nie myslcie ze zaraz przyjdzie rozgrzeszenie

. a tap pozatym czas na odkrycie: swiat jedek i snieje a matrix zawsze mozna wylaczyc