1. Czy płeć osoby, którą spotykasz w Tibii, ma wpływ na to, jak postrzegasz tę osobę?
Nie. Dla mnie nie ma różnicy jaka to płeć. W końcu jest równouprawienie
(mały żart). Na serio nie ma różnicy. Wszystko zależy od zachowań, w dodatku w Tibii często gracze grają postacią o innej płci, jaką mają naprawdę, więć nie wiadomo kto jest za monitorem. Dlatego obojętne jest mi czy to chłopak, czy dziewczyna. Dopiero jak dowiem się jaka jest jej prawdziwa płeć (ale nie walę prosto z mostu, to się dowiaduję z czasem), to zmieniam zachowanie. Jeżeli do dziewczyna to robię się bardziej dżentelmenski (ale z umiarem), a jeżeli to chłopak, to idzie tak jak było.
2. Czy płeć osób grających wpływa na Twoje zachowania względem nich?
Jak wspomniałem wyżej, owszem. Wolę dziewczyny traktować bardziej dżentelmensko, ale z umiarem. Jest to spowodowane małą liczebnością osób o płci żeńskiej. Nawet bardzo małej. Dlatego wolę do takiej osoby mieć większy szacunek, aczkolwiek jej zachowania też dużo dają do myślenia. Jeżeli ona próbuje mnie wykorzystywać, to cóż... ograniczam z nią kontakty, a jeżeli to dobra koleżanka, to podtrzymuje przyjaźń.
3. Czy zauważasz w grze zachowania, które można często zaobserwować w realnym świecie, jak np. uprzejmość mężczyzn wobec kobiet, obopólne zaloty pomiędzy graczami o różnych płciach lub inne? Czy miałeś w Tibii do czynienia z jakimiś przejawami relacji damsko-męskich, które znasz z realnego świata?
Oczywiście że tak. Gracze o płci męskiej traktują prawdziwe dziewczyny znacznie bardziej uprzejmie. Mają znacznie większy szacunek. Baa... widziałem nawet niewolników, które służyły im bo chciały poznać je naprawdę. Rodowite kobiety w Tibii mają znacznie więcej szacunku niż mężczyzni. Wyżej już o tym wspominałem. Jest to spowodowane małą ich liczebnością. Aczkolwiek, woków kobiet kręci się tyle samców, że ciężko z nią pogadać, bo inni wokoło z nią gadają. Niektórzy flirtują, inni próbują zainponować, jeszcze inni chcą jej jakoś pomóć, nawet jeżeli nie mogą. Jednym słowem relację męsko-damskie są baardzo podobne do tych realnych, a nawet identyczne.
4. Czy miałeś do czynienia w świecie gry z dyskryminacją na tle płci?
Nie, przez duże
N. W Tibii nie ma czegoś takiego jak dyskryminacji. Pojawiają się dżentelmeni, ale nie ich przeciwności. Każda postać jest traktowana po równo pod względem płci. Nie ważne jaka to postać. Co z tego że jakaś pani się bije w jakiejś wojnie. Czy to powód żeby jej nie zabijać, jeżeli jest się po stronie wrogiej gildii? Własnie, w Tibii nie ważna jest płeć. Nie ważne kogo huntują, z kim się biją, pod względem płci. W Tibii nie ma czegoś takiego jak dyskryminacji, jest równouprawienie, ale też takie że nie ma czegoś takiego jak płeć. Płeć jest tylko ważna w relacjach prywtnych, a nie w samej grze. Można by nawet powiedzieć że kobiety tibijskie mają takie pole do manewru że jeżeli dobrze to rozegrają, to mogą panować w grze, ale muszą też uważać, bo każdy będzie je też traktował na pierwszy rzut oka jak mężczyzne. Żeby mieć to pole do manewru muszą poznawać graczy bardziej prywatnie. "To mężczyzni rządzą planetą, ale mężczyznami rządzą kobiety".
Jeśli ktoś z Was zechce poruszyć kwestię, której nie ująłem w pytaniach, to nie widzę żadnych przeszkód, a wręcz przeciwnie - może być to bardzo pomocne.
A skorzystam z tego. Otóż w Tibii wiele dziewczyn jako postacie w grze nie są kobietami. Często za postać damską w grze, kieruję mężczyzna. Po co? Chyba najzwyczajaniej "dla jaj". Często to jest bardzo denerwujące. Bo gdy się dobrze układało z postacią żeńską, to okazuje się że jest kobietą. Krew może tak zalać. Dlatego liczebność kobiet w Tibii jest dość niska. Czasami się też okazuje że nie wierzą prawdziwej kobiecie że jest kobietą...