Tak. Znajdzie się jakiś psycho co zabije jakiegoś kolesia za rzecz jakąś w grze i później cholerka krucjaty, "jakie te gry są szkodliwe", "uczą przemocy", "chodzi tylko o zabijanie" i takie pierdoły wszędzie słychać. W ogóle czasami prasa szuka sensacji i przez to niektóre gry mają przerąbane (patrz afera Panzersgate)
__________________
Za dużo w podpisie
No bez przesady... Aż tak dużo nie było...
|