Ja sobie spokojnie parcel na depo pakuje dla kumpla co dopiero na main wyszedl a taki pedal Specc podchodzi i zaczyna rzucac wszystko....zbieglo sie wiecej ludzi a oczywiscie w depo w ab jak klikniesz nawet milimetr za daleko to postac odchodzi i idzie gdzies....oczywiscie tak sie stalo..depo sie zamknelo a parcel lezal na skrzynce..naszczescie zdazylem uratowac parcela

ale jak to druid z eq.: NIE MIALEM CAPA!!!

chcialem polozyc obok szybko dp otworzyc ale kto juz za***al

....dodalem tego ziomka do vipow i zobaczymy kto sie teraz bedzie smial jak poprosze protectora zeby z nim 'pogadal'....
