Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Galarion
Ocena vice city jak dla mnie to 7/10. Czasem mozna pograc, ale mi juz po godzinie sie nudzi. Co jakis czas pogram chwilke.
|
Właśnie to świadczy o unikalności GTA - CO JAKIŚ CZAS pograsz. Ja robię sobie czasem i miesiąc odstawki, by zainstalować ponownie i się wciągnąć po uszy. Na tym polega moc GTA. ;P
Cytuj:
Co do tej brutalnosci w grach, ja jak mialem ~7,8 lat gralem w Quake I i po zabiciu przeciwnikow z "satysfakcja" rozwalalem ich ciala. Mimo to nie bylem i nie jestem agresywny dla otoczenia, nie podpalilem szkoly itp. Uwazam, ze to wszystko zalezy od czlowieka, ktory gra.
|
Popieram. Słyszał ktoś tę historię o osiemnastolatku z Japonii, który powiesił się, bo nie mógł ukończyć Bombermana? To co on mógł zrobić grając wcześniej w GTA? "wiek dojrzały" to pojęcie względne - dojrzały może być już i piętnastolatek. Osiemnaście lat to tylko granica prawna.
Cytuj:
Ale i tak mysle, ze przydatne sa ograniczenia wiekowe w brutalnych produkcjach, bo jesli trafi ona do jakiegos idioty to moze sie stac cos zlego...
|
Bullshit. Ograniczenia wiekowe tylko i wyłącznie PRZYCIĄGAJĄ. Małolaty wprost lecą do sklepów, jeśli na okładce widać duży, czerwony napis "Seks i przemoc, tylko dla graczy w wieku 18 lat i więcej!!!". A sprzedawca naturalnie sprzedaje.