Jeżeli ktoś lub w ogóle jakaś materia przeniosła by się w czasie do tyłu zakłóciła by równowagę. Powstały by jakieś anomalie, nie wiadomo co. Poza tym nikt przy zdrowych zmysłach nie przeniósł by się do czasu przed stworzeniem maszyny pozwalającej na przenoszenie wstecz, bo mógł by spowodować poprostu to, że wehikół nie zostanie wymyślony (kurcze, jakie długie zdanie). Jeżeli coś by się poruszało szybciej od światła to pomyślcie z jaką prędkością rozbijały by sięo to atomy, cząsteczki, ciała. Takie coś poprostu w przestrzeni kosmicznej w mgnieniu oka by się roztrzaskało. Trzeba by było wytworzyć pomieszczenie z idealną próżnią o długości... nooo dużej ;d
__________________
"Idź i wychędóż się sam!"
Ostatnie Życzenie - A. Sapkowski
|