Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Asieks
Jeśli kto kolwiek chce miec 100% pewnosc ze Wasz list trafi tam gdzie trzeba musicie wysłac List WARTOSCIOWY POLECONY PRIORYTETOY 
No bo jak inaczej odzyskac straconą kase?? W moim przypadku tak było list poszedł i nie wrócil.Mój list szedł i "idzie" ponad...4-5miechów i dalej nic o nim nie wiadomo,doszedł do Niemiec i tyle.Reklamacja good czekam znowu kilka miechów i przychodzi list ze nie bendzie ZADNEGO odszkodowania nawet za to ze lis zaginoł(OCZYWISCIE! od tego mozna sie odwolac wiec mysle ze bendzie all OK  ja im dam)... wiec Radze albo List Wartościowy albo Przelew... Bo naprawde dziwne sie rzeczy dziaja w Niemczech  koledze tez zginą list... wiec jesli idzie wiecej niz 7-10 Dni a list Byl Priorytetowy Polecony Odrazu zglaszac Reklamacje! |
pewien pan przesylal mi telefon via poczta polska. paczka zostala nadana jako ubezpieczona, polecona i do tego priorytetowa. na liscie przewozowym byla napisana waga. u mnie na poczcie juz sie waga nie zgadzala brakowalo kilka gramow ( dokladniej brakowalo wagi telefonu i ladowarki ). jakis debil zakleil nawet karteczke z waga tej paczki ( mialo byc cos okolo pol kilo a bylo niecale 200 ). od reklamacji, do odwolania. tu poczta twierdzi ze paczka nie byla ubezpieczona, a fizycznie na paczce jest karteczka mowiaca co innego ( na pokwitowaniu tez jest taka sama kwota ). coz trzeba czekac... pierwsza rozprawa w przyszlym miesiacu. w sumie szybko, tylko ze cala sprawa dziala sie na wiosne... zeszlego roku :/. znajac nasze "obiektywne" sady, okaze sie ze telefon a ladowarka sam ukradlem na poczcie lub w trasie... nuff said taka jest polska.