Zobacz pojedynczy post
stary 23-04-2005, 20:34   #1
Thimburd
Użytkownik Forum
 
Thimburd's Avatar
 
Data dołączenia: 20 07 2004
Lokacja: Odległa Galaktyka
Wiek: 35

Posty: 743
Stan: Na emeryturze
Profesja: Master Sorcerer
Poziom: 103
Poziom mag.: 60
Thimburd ma numer GG 8659724
Domyślny Zemsta GM Dokein'a !!! (Historia Fake'owa)

NAJNOWSZA CZĘŚC DODANA:
15 PAŹDZIERNIKA 2005 (kawałek części dziewiątej)




Historia jest wciąż aktualizowana. Nowe części znajdują się w pierwszym (tym) poście! Każdą dodaną część będę ogłaszał pisząc posta. KOMENTUJCIE I CZYTAJCIE!

<<<CZĘŚC PIERWSZA: POWRÓT>>>

Pewnego razu przechodząc przez miasto rozmyślałem o zlootowanym Golden Armorze...


Niespodziewanie poczułem zimno i wstrząs.


Pojawiłem się w dziwnym miejscu...




Usłyszałem dziwny dzwięk.


Byłem bardzo ciekawy, więc poszedłem w tamtą stronę.


Moim oczom ukazały się dwa super piekne rary!!!


Lecz chciwość nie popłaca... wpadłem w pułapkę.


Sami zobaczcie kto na mnie czekał...


...nie był on zbyt miły!



<<<CZĘŚĆ DRUGA: UCIECZKA>>>

Odrazu zacząłem uciekać.


Było ciężko, gdyż Demony ciągle mnie atakowały.


Po wielu UH'ach moim oczom ukazał się teleport.


Pomyślałem, że gorzej już być nie może... więc wlazłem w teleport.

Pojawiłem się w świątyni w Carlin.


Spróbowałem porozmawiać z Kapłanką.


Co się będzie działo dalej? Już w następnym odcinku. Poprawiam fabułę, 3 częśc będzie naprawdę rozbudowana... Pojawią się kolejni bohaterowie.


<<<CZĘŚCI TRZECIA: WHITE TEAM>>>

Po uzyskaniu informacji o buntownikach idę do ich siedziby.




Trwa narada.


Postanowienia White Team.


<<<CZĘŚC CZWARTA: WYPRAWA>>>

Wyruszyliśmy.




Spotkalismy Kosmada, mojego kumpla z rl.






Lecz co się okazało?


]

Przebraliśmy się.


Spotakliśmy patrol Fire Devili.








Ostro.


I wpadka.


(Ledianowi zsuneła się maska)

<<<CZĘŚĆ PIĄTA: NAJSZYBSZA KUSZA TIBII>>>

Idziemy dalej. Ledian jest już zdemaskowany.


Mają zamiar nas rozdzielić.


Ruszamy dalej.




W naszą stronę wyleciał bolt. Nie zauważony przez nas.


Oberwał Fire Devil.


Zaraz za pierwszym boltem, leciał następny. Fire Devil padł.


Naczym oczom ukazał się Jotunic.




Już po nas?



<<<CZĘŚĆ SZÓSTA : ARMIA DOKEIN'A>>>

Bolt leci...


Lecz w pewnym momencie, z drugiej strony leci następny i odbija bolta Jotunica!


Naszym oczom pojawiam się... ja (tzn. mój stary char jeśli chodzi o rl).











Kusznicy szybko się ustawili.


Armia Dokeina szybko doszla pod mury i staneła!




Szykuja się równierz Rycerze, ich dowódca buduje morale.


(Nie podaję nicków wojowników tutaj, gdyż byłoby to męczące, a na dowódce każdy by chciał Później każdy będzie miał nick.)


<<<CZĘŚĆ SIÓDMA : BRAMA WSCHODNIA>>>

Zobaczmy jak radzi sobie obrona wschodniej bramy, nazywanej także bramą C.


Ostro bylo. Okazalo sie, ze Dokein zmienil kod potworow i sa one silniejsze!


Ludzie padali jak muszki.






Padli Katri i Chessterr pod super combo Ultra Demona.


Smutny rozkaz...



<<<CZĘŚC ÓSMA: UPADEK>>>

Zobaczmy co się dzieje przy zachodniej bramie...


Jak widać, walka trwa.


Jednak, trochę dalej, na murze, demon rozwalił cienki dosyć kawałek muru.


Szybkie omówienie spraw, głębiej w mieście.




Nagle pojawia się Bispo. (Tam powinno być "Gate A down!!!", taki mały bug. Sorry.)


Czyli Carlin padło...


A co w Kazo?







<<<CZĘŚC DZIEWIĄTA: STRAŻ DOKEINA>>>

<Pierwsza część części dziewiątej. (Druga za kilka dni.)>





Nasi bohaterowie zbliżają się do celu.


To oczywiste, że dokein musi mieć strażników










I po walce po 5 minutach.


<to był tylko kawałek dziewiątej części!>






Ciąg Dalszy Nastąpi na 100% !!!


---------------------------------
KOMENTUJCIE!!!
--Nabij Posta! Skomentuj! --
__________________
..: May the Force be with You! :..

Ostatnio edytowany przez Thimburd - 15-10-2005 o 18:24.
Thimburd jest offline  

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.