Zgodnie z umową postanowiłem zrobić fake'a o Thimburdzie (spodziewajdzie się wkrótce czegoś o mnie

) . Jest to także mój pierwszy fake, więc proszę was byście przymknęli oko na ewentualne niedoróbki

. Następnych części spodziewajcie się już wkrótce
<CZĘŚĆ I>
Szedłem sobie spokojnie uliczkami Kazordoon gdy nagle...
Oczywiście bardzo mnie to zaciekawiło więc poszedłem za głosem Bazyliszka...
Nie miałem innego wyjścia jak tylko podążyć za oprawcami naszego ukochanego węża
I wtedy wszystko się okazało... to on - Thifis Faxer ... inaczej zwany Thimburdem!!!
<CZĘŚĆ II>
Walka z demonami trwała krócej niż możemy to sobie wyobrazić
Wtedy okazało się, że Thimburd rzeczywiście ma kopa.
Niespodziewanie do walki włączył się Bazyliszek, lecząc mnie i niszcząc blokującego go fielda!
Thifis naprawdę się przestraszył
Niestety zdołał uciec przez teleporter na...Rook'a!
Dopiero wtedy Bazyliszek ujawnił swoją prawdziwą naturę!!!!
Jak potoczą się dalsze losy Kosmada? Czy zdoła pokonać Thifisa Faxera i uchronić wyspę Rook przed zagładą? Tego wszystkiego dowiemy się już w następnym odcinku
