Ae, przestan w kolko skamlec o ten sojusz, co?... WIem ze sie ich boisz, ale to jest lamerstfo... A jak sie nie boisz, to sie robisz nudny

Jak beda chcieli sojusz, to sie sami do ciebie zwroca czy cus

Wnerwilem sie dzisiaj, bo najpierw mnie w lesie dorwal wioslarz i zawiozl do Styksu, potem jakis potworek w krainie umarlych mial farta i mnie 'zabil', a jak na odchodne chcialem se hauntnac kogostam, to sie nie powiodlo(costam mi wyskoczylo ze spal i nie zwracal na mnie uwagi, czy cus takiego)... Pech, pech...