Część humanistyczna to luz, bo większość odpowiedzi do zadań testowych jest w tekstach źródłowych, a do wypracowań wystarczy sobie dzień wcześniej przypomnieć jak sie pisze np. list czy rozprawke. Gorzej jest z częścią matematyczną gdzie trzeba sie nauczyć w h wzorów, a i tak przyda sie z nich tylko jeden lub dwa.
Podobno teraz cwaniaki przed wejściem mają zabierać komory, zegarki z kalkulatorami, linijki z tabliczkami mnożenia, i inne takie bajery.
Najważniejsze to się nie denerwować, no i dzień wcześniej nic nie pić, bo na kacu może być lipa :>.
|