pc5

Witam wszystkich!

I ja przyłączę się do dyskusji. Gram w tibię od około 2 miesięcy i kończę grę. Żałuję troche czasu spędzonego nad grą, a jednocześnie ciesze się tym co urało mi się uratować z mojego cennego czasu. Chciałbym zauważyć parę rzeczy :
1. Duża ilość noobów (w dosłownym tego słowa znaczeniu), co wiąże się z pkt2.
2. Bardzo dużo dzieci gra w tą grę, dla mnie dziecko to ktoś do 15 roku życia.
3. Grafika, interfejs, sterowanie - porażka, midoność gry - słaba

i masa innych, za dużo tego jest by wypisywać, a zalty mogę policzyć na palcach... jednej ręki.

I NAJWAŻNIEJSZE... Ci którzy podniecają się tą grą i bronią jej do upadłego albo są ślepi albo zbyt młodzi wiekiem (lub rozumem) by przyznać że gra wypada cienko w porównaniu z innymi tytułami na rynku (nawet tymi free).

Co do CIPsoftu... zarabiają $, PO TO jest tak gra, jeśli ktoś tego nie widzi, stwierdzam z pełnym przekonaniem że jest ograniczony. 16 osobowy skład, a co ciekawego zrobili? Ile mineło od wydania gry? Czy kochani zwolennicy Tibi wiecie jak bardzo zepsuli tą grę? Można to było zrobić duzo lepiej, ale po co? Ludzie w to grają, $ lecą, więc nie śpieszmy się. Dla Was jest super. Ale czego oczy nie widzą tego sercu nie żal.

Oczywiście gra się może Tobie drogi czytelniku podobać i masz prawo krzyczeć na ulicy że tak piszę i inni piszą podobne rzeczy. Każdy ma prawo.

Jeżeli ktoś bluzga na kogoś że ten wyraża swoje negatywne zdanie o grze, znaczy to tylko o jego poziomie. Po co bronić gry do upadłego skoro widać na kilometr że jest słaba? Może ktoś tego nie chce zobaczyć? Nie musi. Kiedyś jednak Tibia się znudzi.

I jeszcze jedna sprawa. Skoro mamy taki czas że są pewne gry na topie to dlaczego mamy wybrać jedną z tych najgorszych? Dlaczego nie grać w WoWa, albo chociażby Diablo2? Dlaczego upierać się przy Tibi? Tak więc drodzy zwolennicy Tibi, grajcie sobie dalej, ale negatywnymi opiniami na temat gry chcę Was zachęcić do wyglądnięcia z tego małego ciasnego pokoiku zwanego Tibią na świat zwany gry-online, rozglądnijscie się dobrze zanim znowu tam wejdziecie. Do nikogo nie mam żalu, chcę tylko pomóc, bo czasami człowiek sam nie wie w jakim g**** siedzi i jeszcze się upiera że jest mu dobrze.

Pozdrawiam - KM 21 lat