Lider dostal kombo i sie pozegnal z zabiciem nas
A tu kapnelismy sie ze zadlugo siedzimy i nie wyjdziemy
I znowu droga do riderka
Zabilismy riderka, wracamy a tu zak, zrespawowalo sie wytko
Odpuscilismy sobie i poslismy na do, ukatrupic kilka zerkow
Screeny robil Kurt manste of nirvana.
Jak pytacie o lot to kazdy bral dla siebie, ja mialem lagi im pozniej coraz gorzej. Dal tego udalo mi sie zgarnac tylko 300gp. Potem jeszce poslismy(kurt nie dal screenow), ublismy 1 smoczka i poslzismy na questa pod gore cycow zabic geo i 2 gurady. Niedlugo kolejna wyprawa
Cytuj:
Normalnie bomba te zdjecia. Mam pytanko ten co zszedl to byl jakis magiczny char? jak tak to jaki magic i level mial
|
Na dół schodzil knight i walil z gfb. Chyba 44lvl. niesty nie pamietam lvli ekipy prucz tych co sa na tym forum