Temat troche bez sensu, gdyz to jest chamskie (hamskie? - nie wiem jak to sie pisze

) czasami np. idziesz odebrac telefon, zjesc obiad - no cokolwiek i od razu AFKer!! Ehhh. A, ze ludzie sobie znajduja miejscowki do trenowania to nie znaczy, ze wszyscy musza je znac. Nieprawdaz?