Do rozpadającej się budy, zabitej czteroma dechami (było więcej ale amatorzy ciepłych piw powyrywali) wchodzi postać w długim, czarnym plaszczu i obszernym kapturze zarzuconym na głowe. Rozgląda się w około zastanawiajac się, jakim cudem buda jeszcze stoi. Swój wzrok zawiesza na posępnym barmanie, który próbuje wyczyścić wysłużoną szklanice za pomocą budnej szmaty.
- Czego?- pyta barman patrząc na przybysza spode łba.
- Może i czegoś, ty jesteś Dobo?- pyta zakapturzona postać.
- Może i tak abo co?- odpowiada barman z nieco wieśniackim akcentem.
- Nic, nic, widzę, że ta twoja buda potrzebuje remontu. Przydało by się tu trochę więcej miejsca. Klimatyzację, widzę, już masz.- dodaje spoglądajac na imponujące luki w ścianach i suficie.
- Do czego zmierzasz?- barman zaczyna się lekko denerwować.
- A do tego, że ten twój pomysł jest całkiem niezły.
- Jaki pomysł?- pyta barman daremnie próbując udać zaskoczenie.
- Pomysł na rozbudowe karczmy (czyt. "kanału #Tibia.pl") i stworzenie nowej działalności (czyt. "nowego działu").
jak ktos nie skumał to znaczy, że ma IQ poniżej 20 więc go to nie dotyczy bo jeszcze nie był na IRC-u
