Fuksa miales, oj fuksa. ja go nie mialem, gonil mnie pk a mialm przywolanego fire devila.Kliknalem odruchowo zeby pk atakowac, nie zauwazylem ze mam red hp. devil puscil kombo z 2x gfb i u re dead. zalatwil mnie wlasny summon. Boshe najwieksza porazka w tibijskim zyciu. dzieki tej akcjina kilka miechow przestalem grac..ale wrocilem tak czy siak. Jeszcze do tej pory moj kumpel ma ze mnie zwale jak mu sie to przypomni
