Sam bym chciał wiedzieć, co mnie do tej gry przyciąga.
Na początku była to po prostu kolejna, nowa gra. Od dawna zresztą lubiłem grać w RPGi różne.
Potem jakos troche udzielalem sie na tym forum i tak wyszlo, że sie zadminiłem. Gdyby nie to, pewnie bym już sobie Tibie odpuścił z poltora roku temu. Zresztą, miałem kilku miesięczną przerwę. Wróciłem, bo CIPowie mnie poprosili o podanie im imienia mojej postaci, więc coś trza było wymyślić
Prawdę mówiąc w Tibii jest znacznie więcej rzeczy, które odstraszają, niż które zachęcają w nią grać. Wcielanie się w inną postać tutaj raczej nie istnieje, w tym MMORPG element RPG jest ograniczony do minimum. Coś jednak jest takiego, że chce się grać w Tibię i wraca się do niej nawet po długiej przerwie.