[Deythwen]

no dobra, to stary jedziemy wyprowadzanie z błędu od nowa a więc:

1.

Oryginalnie napisane przez Bulboglowy

Paladyn na 95lvl/95+dist - 100k/h latając po całym spawnie (full of coz)

no dobrze... podejdzmy do tego matematycznie... 100k/h = 50 smoków/h... czyli musiał by zabijać smoka w 80 sekund. I do tego solo. Nie mówiąc jeszcze o ewentualnych poprawach equipa, przejściach od smoka do smoka, zbieraniem lota, przerwach na siusiu Pozatym my mówimy o rycku, bo sorcem to jest możliwe (nie musze dodawać że 80s = 40 akcji w grze, czyli musiał by zadawać smokowi, licząc że zamiast jednego odrazu pojawiał by sie drugi i nie musiał by sie UHać, wszystkie hity po 47 - w sumie możliwe - ale jeszcze każdym trafić) rozumiesz już? nawet przy 50k/h jest to mało możliwe (nie chce mi sie tego rozpisywać, uwierz prosze na słowo)

2.

Oryginalnie napisane przez Bulboglowy

Knight zabija pojedyńcze smoki z meele i robi to szybciej (na wysokich skillach) niż Paladyn

LOL?!?!?!?! nie ma takiej szansy nawet najmniejszej możemy zestawiać w różny sposób, jeśli chodzi o straty UH, o ilość bez powrotu do domu, o straty kasy, ale w tempie nie ma szans przegonić palla z runami i boltami!

3.

Oryginalnie napisane przez Bulboglowy

jest totalną bzdurą (z twojej strony) stwierdzenie, że "knight nie zadaje żadnych obrażeń potworowi"

w solo jasne że zadaje, ale przeczytaj całe zdanie:

Oryginalnie napisane przez Deythwen

ale na większości wypraw (ogląda sie te filmiki ) knight nie zadaje żadnych obrażeń potworowi

mówie o wyprawach, i chodziło mi o smutnie nudną role i udział w expie rycka w huncie

4.

Oryginalnie napisane przez Bulboglowy

Zrobiłeś sobie kilka postaci ? WOW, i każdą dałeś rade do 44/44. GRATZ.
o ile nie zauważyłeś, to w paragrafie o skillach chwaliłem wytrawałych rycków, i sam mówiłem że przy 44/44 sie znudziłem... nie mówiłem że moje poglądy są brane z niego czy że jest wykładnikiem... dlatego dodałem o flimach

5.

Oryginalnie napisane przez Bulboglowy

Chłopcze, trening bez żadnych chceatów/2nd ownerów trwa przez miesiąc conajmniej

trening tak, ale ja mówiłem o ludziach bez zajawki, noobkach którzy nic nie robią, to znaczy latają sobie z mieczem(longsword) zabijając trolle ze skillami 25/25 które nabili w trakcie. A takiech jest dużo, i taki poza ryckiem nie mógłby już nikim tego zrobić. (bo właśnie pally i drut/sorc słabiej to robią)

6.

Oryginalnie napisane przez Bulboglowy

A może ty mówisz o znajomych co kupili sobie wyskilowne postacie na Allegro i po miesiącu się znudzili ? W tym wypadku masz rację.

dokładnie, właśnie o takich ludziach mówiłem, tyle że nie nazywaj ich znajomymi, bo z takimi ludźmi sie nie zadaje i o tych o kótrych mówiłem w 5.

7.

Oryginalnie napisane przez Bulboglowy

A mi się chce siedzieć, bo mnie wkurzają ludzie tacy jak ty, co poskilowali do 44/44, znudzilo im się i teraz obrzucają Knighta błotem. Jak ty wogóle możesz taki kit wciskać ? "Knight nie zadaje obrażeń potworom" "solo knightem demona jest czymś mało realnym". Oglądasz tyle filmików, dlaczego nie widziałeś Demon Helmet Quest w wykonaniu Knighta solo ?

wyskillowałem do 44/44 ale nie mówie nic o tej postaci tylko o rycku jako takim (mówiłem o filmach). co do niezadawania obrażeń to mówiłem już co i jak, zaś co do Demon Helmet Questa i Eternal Obliviona - dlatego powiedziałem MAŁO REALNYM jest to możliwe, ale rycków zdolnych do czegoś takiego można by zmieścić w niezadużym domku (jeśli rozumiesz moją aluzje ) pozatym nie obrzucam błotem, tylko mówie o minusach... jest też dużo plusów (np. przy dużej ilości UH praktycznie odporność na PK )

podsumowując uważam że:
1. te 50k/h przez rycka na dragach można ustawić na półce koło "kota w butach"
2. 100k/h można ustawić koło "hobbita"
3. rycek serio zazwyczaj jednak blokuje na wyprawach i zadaje minimalne obrażenia potworowi zajmując się głównie tym żeby potwór sie nie przeżucił, i żeby sie na czas UHać
4. WIELKI RESPEKT dla ludzi którzy nabili skille 100+/100+ (bo z takimi to rycek serio może ładnie siekać w pvp, a przynajmniej jest mała szansa że z UH ktoś go zabije )
5. powinieneś skończyć ten temat, szkoda życia na rozpisywanie się o tym tym bardziej że długości naszych postów rosną za każdym razem

I z innej bajki, na koniec w akcjie pocieszenie i zmiany tego tematu napisze kilka obliczeń:
1. Czarodziej z SD zadaje 400dmg w pvp, zato rycek leczy UH w granicy 600hp czyli zestawiając to 3SD = 2UH(OKOŁO!), dodając że SD jest droższy i musi częściej być używany to takie ataki zwykle się nie opłacaja (brałem pod uwage rycka i sorca lvl 100)
2. Czarodziej z UE zadaje w dobrych chwilach 500+dmg, czyli siekając tym czarem traci 800 many z ok 2800 many (nie zaglądam do kalkulatora, mówie około) to znaczy że poza stratą many działa troche lepiej niż SD, zato rycek jeśli w ciągu 6s. potrzebnych do rzucenia wystarczającej ilości czarów UHnie się choć raz(co jest normalną rzeczą ) to może spokojnie stawić czoła takiemu sorcowi.
[edit] 3. Knighci z założenia są najżadszymi celami dla PK z kilku powodów: nie ma run, dużo hp przez co może łatwo uciec, wysoki shield przez co trudno go ranić

[edit] postanowiłem zrobić test, i robie sobie rycka, zobaczymy po przejrzeniu tych wszystkich rzeczy które pisaliśmy sądze że itak grać sie nim może sympatycznie. choć serio doszedłem do wniusku że TRZEBA UMIEĆ GRAĆ RYCKIEM!!!!!!!!!!!!!!!

[edit2] >WAŻNE< nie chce wypisywać kolejnych postów więc prośba: daj link do tego filmu