Szkoda, że Khana od dawna niema na forum, bo zdecydowanie oddał bym głos na niego. W związku z zaistniałymi okolicznościami mam dylemat pomiędzy Dobo a Hegemmonem. Co by tu wybrać. Po tym ostatnim opowiadanku to chyba postawie na Hegemmona. Tylko niech pisze dalej! Bo jak nie to zmienie zdanie.
|