A mi i mojej rodzinie w czasie tej, jak to nazwałeś, wojny (jakiej wojny? okupacji to zrozumiem, ale wojny?) żyło się znacznie lepiej, niż teraz. Jak człowiek chciał pracować, to pracował, teraz muszę łazić co trochę od firmy do firmy błagać niemal o pracę, a jak już ją mam, to cały czas żyję w stresie, że zaraz ją stracę.
Kiedyś, jak człowiek chciał jechać na wczasy, to brał urlop i jechał. W prawdzie tylko po polsce, ewentualnie do innych krajów bloku wschodniego, ale jechał. Teraz jak biorę urlop, to jadę do niemiec do pracy, bo w polsce praktycznie całą pensję się przejada.
Owszem, nie przeczę, że zdarzeń takich, jak Katyń, na pewno do pozytywnych w żaden sposób nie da się zaliczyć, jednak ogólnie według mnie było lepiej.
__________________
Najlepsza strona o Tibii - http://tibiaspy.com - jeśli nie znasz, to nie wiesz, co tracisz!
Zarejestruj się na http://forum.tibiaspy.com - prowadź i oglądaj galerie, szukaj i udzielaj pomocy, rozmawiaj o Tibii i na każdy inny temat!
|