Zobacz pojedynczy post
stary 08-05-2005, 12:00   #17
Ashlon
Tibiaspy.com
 
Ashlon's Avatar
 
Data dołączenia: 10 11 2003
Lokacja: Wrocław

Posty: 4,083
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Brave
P.S. Bezrobocie dzisiejsze, w dużej mierze wynika z prostej rzeczy:
Np. taki polonista, który załóżmy niedawno stracił pracę w szkole, odrzuci wszelkie prace typu mycie okien i inne 'mniej poważne' zajęcia, bo będzie na to zbyt dumny.
I tacy potem narzekają, że pracy nie mają, odrzucają po kolei każde zajęcie, które jego zdaniem jest 'mniej chlubne' niż właśnie np. praca polonisty i biadolą.
No ja na jego miejscu robilym tak samo. Tzn biadolil. Nie po to konczylem liceum, zdalem mature, zrobilem studia, zeby przez 12h dziennie pracowac w Biedronce czy innym Championie za 600zl.

A kiedys bylo tak, ze jesli nie chciales robic, trafiales do wiezienia. Bezrobocie dzisiejsze nie jest tak bardzo zasluga naszej gospodarki, tylko wymagan pracodawcow. Jak przeczytalem gazete wroclawska z ofertami pracy, spadlem z krzesla. Aby obslugiwac pojazd widlowy (taki do podnoszenia roznych towarow) potrzeba WYZSZEGO WYKSZTALCENIA (sic!), znajomosci jezyka angielskiego i najlepiej drugiego jezyka obcego (SIC!). Dostajesz za taka prace ok 900zl "na czysto". A co maja powiedziec ludzie, ktorzy z wyksztalceniem zawodowym w czasach komunizmu mieli prace? Gdzie ja znajda? Moj tata (tak, ma wyksztalcenie zawodowe) szukal przez 1.5 roku (lol!) pracy, i tylko dzieki znajomemu dostal sie do wroclawskiego PKSu (bo z wyksztalcenia jest kierowca-mechanikiem).
__________________
Nieaktywny.
Ashlon jest offline   Odpowiedz z Cytatem